Baltarowicz-Dzielińska Zofia
Zofia Janina Maria Baltarowicz-Dzielińska, (ur. 23 maja 1894 w Jaryczowie Starym, zm. 10 sierpnia 1970 w Krakowie), rzeźbiarka, antropozofka, eurytmistka.
Pierwsze prywatne lekcje rysunku i malarstwa Baltarowicz pobierała w latach 1908–1912 u artystki malarki, absolwentki prywatnej Akademii Sztuk Pięknych Juliena w Paryżu, Zofii Bruhl-Gołębiowej, która mieszkała wraz z mężem, lekarzem okręgowym, w Jaryczowie Nowym. W 1912 r. uczęszczała do prywatnej Szkoły Sztuk Pięknych artysty malarza prof. Stanisława Batowskiego we Lwowie. W 1915 r. uczęszczała na kursy rzeźby do prof. Artysty artysty rzeźbiarza Zygmunta Kurczyńskiego, ucznia Konstantego Laszczki, a potem Rodina. Równocześnie w latach 1915–1916 uczęszczała na historię sztuki do prof. Jana Bołoza Antoniewicza i filozofię ścisłą do prof. Kazimierza Twardowskiego na Uniwersytecie Lwowskim. W latach 1916–1917 studiowała rzeźbę w Verein Kunstschule fur Frauen na Stuberingu u Karla Kauffungena (profesora wiedeńskiej Akademii Sztuk Pięknych, niedostępnej wówczas dla kobiet), oraz rysunek u prof. Rothmayera. Kontynuowała w Wiedniu również historię sztuki na Uniwersytecie Wiedeńskim u prof. Maksa Dvoraka i Józefa Strzygowskiego, a także filozofię ścisłą u prof. Adolfa Stohra. We wrześniu 1917 r. przybyła do Krakowa i zaprezentowała swoje prace prof. Jackowi Malczewskiemu, potem prof. Konstantemu Laszczce, w końcu prof. Mehofferowi, będącemu wówczas rektorem Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Na początku października rozpoczęła studia w charakterze hospitantki w pracowni prof. Laszczki. Rzeźbiarka, jako pierwsza studentka Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, utorowała drogę do studiowania kolejnym kobietom. Artystka studiowała do 1920 r., po czym opuściła Akademię. Wróciła do niej w wieku 52 lat, aby ukończyć dwa brakujące lata. Studiowała równolegle z córką, Danutą Dzielińską, która również uczyła się na rzeźbie. Świadectwo ukończenia ASP otrzymała 19 sierpnia 1948 r.
Związki artystki z antropozofią. W 1917 r. Zofia Baltarowicz-Dzielińska uczęszczała na lekcje malarstwa do Luny Drexler. Była pod wpływem tej antropozofki przez wiele lat, o czym świadczą dzienniki artystki. W styczniu 1924 r. została członkinią Polskiego Towarzystwa Antropozoficznego. Podpis na różowej karcie złożyła w mieszkaniu Luny Drexler przy ul. Puławskiego 14 we Lwowie. Razem z artystką różową kartę podpisał Piotr Masłow, występujący w dokumentach TA pod nazwiskiem Ewstafiew, który według artystki po kilku latach przynależności do towarzystwa oszalał. Wcześniej rzeźbiarka była częstym uczestnikiem spotkań antropozofów, czego przykładem było jej uczestnictwo na zebraniu 20 października 1919 r., podczas wykładu Luny Drexler. Zebranie odbywało się w domu Zofii Kozłowskiej. Drexler przewijała się w różnych momentach życia rzeźbiarki. Kiedy Baltarowicz przebywała we Lwowie, pozowała Lunie do portretu. Była to płaskorzeźba, którą potem Baltarowicz kupiła od Drexler i podarowała matce. Ponadto Drexler polecała jej książki Rudolfa Steinera, a także manuskrypty przeznaczone tylko dla członków towarzystwa. W 1921 r. otrzymała ćwiczenia, które miała wykonywać codziennie. Było to sześć ćwiczeń: kontrola myśli, kontrola woli, ćwiczenie spokoju i poddanie się woli Bożej, ćwiczenie pozytywności, hubefangenheit oraz ćwiczenie „mantryczne”. W 1921 r. Baltarowicz zapisała się na kurs eurytmii, prowadzony przez pannę Elę [Elżbietę] D.ziubaniuk, która na zaproszenie Drexler przyjechała do Lwowa ze Szwajcarii. Zajęcia odbywały się w małej Sali Polskiego Towarzystwa Muzycznego. Baltarowicz bardzo pozytywnie opisuje w dziennikach eurytmię. Uwielbiała ją ćwiczyć. Uczęszczała na wiele płatnych kursów (w tym, także prowadzonych przez Drexler), a potem sama prowadziła kursy bezpłatne dla swoich koleżanek przy ulicy Halickiej 19 na pierwszym piętrze. Artystka (jak sama podaje w dziennikach) ćwiczyła eurytmię w latach 1928–1932 od jednej do trzech godzin dziennie. Baltarowicz wzięła udział w uroczystym Zjeździe Polskiego Towarzystwa Antropozoficznego, który zorganizowano w Warszawie w dniach 23–27 października 1929 r. Mieszkała wówczas u Berty Berliner, także członkini PTA. Artystka uczestniczyła w wykładach otwartych i zamkniętych (przeznaczonych wyłącznie dla członków towarzystwa). Nie brała jednak udziału w lekcjach ezoterycznych prowadzonych przez Marię Steiner von Sivers. Były one zarezerwowane wyłącznie dla słuchaczy Wolnej Wszechnicy Wiedzy Duchowej, założonej przez Rudolfa Steinera w 1924 r., a Baltarowicz członkiem tej wewnętrznej ezoterycznej formacji TA nie była.
W 1930 r. Baltarowicz wygłosiła swój pierwszy (z dwóch) wykład antropozoficzny w lwowskim kole Polskiego Towarzystwa Antropozoficznego. W roku 1932 wyjechała do Paryża, w którym uczęszczała na wykłady i eurytmię do szkoły Rudolfa Steinera przy ulicy Campagne Premiere 6, prowadzoną przez Dziubaniuk i Tatianę Kisieliewą. Na przełomie lat 1932/1933 Baltarowicz straciła kontakt z towarzystwem, nie uważała się za jego członkinię, jednak formalnie cały czas do niego należała. 26 stycznia 1938 r. artystka wysłała do towarzystwa antropozoficznego we Lwowie swoją rezygnację zaadresowaną do Józefy Chudzikowskiej. W liście pisała, że od 1932/1933 nie chodziła na spotkania towarzystwa i od tego czasu przestała czuć się członkinią, dlatego zwraca się z prośbą o skreślenie.
Monika Rzeczycka, Zofia Krasnopolska-Wesner
Literatura: Baltarowicz-Dzielińska Z., Autobiografia. Szukanie Boga, rkps sygn.. ZBD/IV/I, archiwum ASP w Krakowie; Demko I., 2018, Pierwsza studentka Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, Kraków; Demko I., 2017, Zofia Baltarowicz-Dzielińska, [w:] „Wiadomości ASP w Krakowie”, s. 112–117; Demko I., 2018, Walka kobiet o prawo studiowania w Akademii w latach 1895–1919, [w:] „Wiadomości ASP w Krakowie”, s. 39–48.; Rzeczycka M., Arciszewska K., 2019, Z dziejów polskiej antropozofii, [w:] Polskie Tradycje Ezoteryczne 1890–1939. Teozofia i antropozofia, Gdańsk.
Słowa kluczowe: Polskie Towarzystwo Antropozoficzne, eurytmia, rzeźba, Drexler, Dziubaniuk