"Misja Indyj w Europie. Misja Europy w Azji"

 

Misja Indyj w Europie. Misja Europy w Azji, d'Alveydre Saint-Yves, oprac. Karol Chobot (1886–1937), Katowice: Wydawnictwo Książnicy Wiedzy Duchowej, druk: „Gazety Robotniczej” w Katowicach, 1921, seria: Książnica Wiedzy Duchowej nr 9; 95 ss. Książka jest przekładem pracy Mission de l'Inde en Europe (1886), w której d'Alveydre opisuje mityczne państwo Agarttha, ukryte na Wschodzie, pod powierzchnią ziemi, rządzone przez arcykapłana Brahatmę („podstawa Dusz w Duchu Boga”) i jego dwóch współpracowników – Mahatmę („przedstawiciel uniwersalnej Duszy”) i Mahangę („symbol całej materjalnej organizacji Kosmosu”). Mieszkańcy Agartthy mieli być ewolucyjnie znacznie doskonalsi niż mieszkańcy ziemi, mieli także dysponować wiedzą i wynalazkami technicznymi o zdecydowanie wyższym poziomie zaawansowania niż ludzie mieszkający na ziemi. Cała wiedza, którą dysponowali mieszkańcy Agartthy, a także wszelka mądrość proroków, mędrców i świętych miała być spisana w uniwersalnym języku watan (w oryg. Vatan) na kamiennych tablicach. Wśród najpilniej strzeżonych sekretów znajdowała się wiedza na temat relacji duszy i ciała oraz sposobów na utrzymanie komunikacji pomiędzy duszami osób zmarłych a żywymi. Jednym z najcenniejszych osiągnięć Agartthy miała być synarchia, czyli doskonały porządek społeczny, zgodny z odwiecznymi prawami kosmicznymi. Pozostawanie z nimi w zgodzie gwarantowało pełną harmonię życia społecznego, które miało być całkowicie wolne od wszelkich form przemocy. Stąd, jak wyjaśniał d'Alveydre, nazwa państwa „Agarttha” oznacza „niedostępny dla gwałtu”, „nieosiągalny dla anarchii”. Agarttha została przeniesiona pod ziemię i ukryta przed jej mieszkańcami w chwili, w której rozpoczęła się Kalijuga (kāliyuga) – wiek ciemności. Od tego czasu emisariusze z Agartthy odwiedzają „górny” świat, usiłując zaszczepić tu wiedzę na temat owego doskonałego porządku społecznego. Gdy świat ziemski przyjmie ustrój synarchiczny i wprowadzi go w praktykę życia społecznego, państwo Agartthy ujawni się i przyczyni do szybkiego rozwoju materialnego, społecznego i duchowego mieszkańców ziemi. Sam d'Alveydre uznawał się za proroka ustroju synarchicznego, a książka miała być jego zwiastunem. Jednak wydawszy pracę, d'Alveydre doszedł do wniosku, że zdradził w niej zbyt wiele tajemnic Agartthy i zanim nakład został rozesłany do księgarń, autor zniszczył go niemal w całości. Po śmierci d'Alveydre'a jeden z nielicznych zachowanych egzemplarzy trafił w ręce Gerarda Encausse'a (Papusa, 1865–1916), który dokonał jej redakcji i w 1910 r. wydał raz jeszcze. 

Nie są jasne źródła inspiracji, z których czerpał swoje pomysły d'Alveydre. Zazwyczaj wskazuje się na dwa niezależne: 1) prace Louisa Lacolliota (1837–1890), wieloletniego sędziego w w Chandannagar (dawniej: Chandernagor, była francuska kolonia zlokalizowana ok. 40 km na północ od Kalkuty) – w trakcie pobytu w Indiach gromadził on literaturę sakralną, podania, opowieści; utrzymywał i usiłował udowodnić, że kolebką wszystkich osiągnięć cywilizacji europejskiej są Indie, był autorem książki Le Fils de Dieu (1873), w której wspomina o mieście słońca o nazwie „Asgartha”, rządzonym przez „Brahmatras” i podbitym przez Arjów 10 tysięcy lat temu; 2) manuskrypty Hardjji Scharipfa (podejrzewa się, że jest to pseudonim; urodzony prawdopodobnie w 1838 r., data śmieci nie jest znana), samozwańczego księcia, który miał opuścić Indie w 1857 r. po powstaniu sipajów i przybyć do francuskiego portu Le Havre, a następnie podróżował po Francji, przedstawiając się jako nauczyciel języków indyjskich; w rękopisach Scharipfa pojawia się wzmianka o „świętym państwie Agarttha” i jego obrońcy „Mistrzu Wszechświata”. Joscelyn Godwin podkreśla, że manuskrypty te, przechowywane w bibliotece uniwersytetu Sorbony, są jedynym namacalnym dowodem na pochodzenie terminu Agarttha ze Wschodu (Godwin 2008: 17).

W Polsce wątek Agartthy upowszechnił Ferdynand Ossendowski (1876–1945), publikując w 1922 r. książkę Przez kraj ludzi, zwierząt i bogów (konno przez Azję Centralną). Opisał w niej swoją ucieczkę przed bolszewikami, której trasa wiodła przez Syberię, Mongolię i Chiny. Jak twierdził, podczas pobytu w Mongolii, zasłyszał informację o podziemnym państwie Agharty, zlokalizowanym w Indiach lub Afganistanie. Państwo to miało być rządzone przez Władcę Świata Brahytmę i jego dwóch pomocników – Mahytmę, znającego przyszłość i Mahyngę, kierującego losem. Ossendowski twierdził, że zgodnie z pozyskanymi informacjami mieszkańcy Agharty są długowieczni i wolni od chorób; ustrój społeczny, któremu podlegają, sprawia, że w państwie nie istnieje zło; posiadają dostęp do wysokiej wiedzy; hodują rośliny i zwierzęta niespotykane na ziemi; niektórzy dysponują potęgą pozwalającą im kontrolować procesy przyrodnicze (wzrost roślin, wysychanie mórz, wypiętrzenie gór itp.). Informatorzy mieli także zapewniać Ossendowskiego, że Cyganie są „plemieniem”, które zakradło się do podziemnego państwa bez wiedzy Władcy Świata i z tego też powodu zostali stamtąd wypędzeni. Uciekając, wykradli tajemnice wróżenia z kart, linii papilarnych oraz wiedzę na temat roślin leczniczych i trujących. Inne osoby, które przez przypadek trafiły do tego podziemnego państwa, zachowują całkowitą tajemnicę na temat tego, co udało im się tam zobaczyć. W 1890 r. Władca Świata miał przybyć na ziemię i wygłosić przepowiednię, zgodnie z którą świat jest skazany na zagładę. Jednak po latach „wojen, zguby i zdziczenia” Władca Świata powróci na ziemię wraz z siłami z Agharty i zaprowadzi nowy doskonały porządek. Podobieństwa wizji przedstawionej przez Ossendowskiego do tej naszkicowanej w książce d’Alveydre’a, sprawiły, że Polak był wielokrotnie oskarżany o plagiat. Ossendowski zdecydowanie temu zaprzeczał.

Misja Indyj w Europie została omówiona przez Józefa Chobota – wydawcę, w czasopiśmie „Odrodzenie” (Chobot 1923). Książkę d’Alveydre’a ukazano jako „żywy głos ostrzegawczy do Narodu Polskiego i wszystkich ludzi dobrej woli, a niemniej jako wyraz Ducha czasu i potrzeb chwili bieżącej”. Chobot zarysował tu wizję odrodzonej Polski, która przez opatrzność została powołana do ustanowienia na ziemi synarchicznego, a więc doskonałego porządku społecznego. Chobot pisał:

Przed trzydziestu kilku laty wzywał wielki Duch A. Saint Yves d'Alveydre cały świat do tej pracy [ustanowienia w Europie ustroju synarchicznego – A. Ś.], a ponieważ głosu jego nie usłuchano [...] przeto ty, Polsko zmartwychwstała, ty zawołaj powtórnie do całego świata, aby poprzez różnice stanowe, rasowe i wyznaniowe wszyscy zebrali się do pracy budującej i życiodajnej […] a zaprawdę – powiadam wam – znajdziemy posłuch, poparcie i pomoc i zszeregujemy i zjednoczymy koło siebie wszystkie górne Duchy ludzkości i z nimi […] zwyciężymy i obalimy władztwo Książęcia tego świata, powalimy Bożka Złotego Cielca, gwałtu i nienawiści […] i ziścimy ideał Królestwa Niebieskiego na Ziemi! Jak ongi wzywał Yves do podjęcia i urzeczywistnienia hasła synarchicznego ustroju świata, wyzwał Stolicę Apostolską, cesarza Rosji i Królową Anglii […] tak ty Polsko uczyń to teraz a wierzymy mocno i niezachwianie, że znajdziesz posłuch, że sama uchwycisz ten Ster i poprowadzisz ludzkość do Wyżyn Najwyższego ku lepszej, świetlanej przyszłości rodu ludzkiego i spełnisz swoje zadanie – jeśli zechcesz! (Chobot 1923: 6).

 

Agata Świerzowska

 

Literatura: Chobot J., 1923, Do wszystkich ludzi dobrej woli!, „Odrodzenie”, r. 3, z. 4, s. 2–9; Godwin J., 1986, Saint-Yves d’Alveydre and the Agarthian Connection, „The Hermetic Journal”, 32, s. 24–34; Godwin J., 1987, Saint-Yves d’Alveydre and the Agarthian Connection, „The Hermetic Journal”, 33, s. 31–38; Godwin J., 2008, The Kingdom of Agarttha: A Journey into the Hollow Earth Marquis Alexandre Saint-Yves d'Alveydre, Rochester; Ossendowski A. F.,1923, Przez kraj ludzi, zwierząt i bogów (konno przez Azję Centralną), Warszawa, https://polona.pl/item/10072606/12/ ( dostęp: wrzesień 2017).

 

Słowa kluczowe: Agarttha, Saint-Yves d'Alveydre, Karol Chobot, Indie, Mongolia, Ferdynand Ossendowski